Maj będzie
naprawdę gorący i nie chodzi w tym przypadku jedynie o pogodę, która w tym
miesiącu zazwyczaj nie zawodzi. Masa premier płyt, które zapowiadają się
wybornie. Nowa płyta Tedego, kolejna producencka płyta spod szyldu White House,
powrót Eldoki,a także pierwszy po 12 latach album jednej z legend śląskiej
sceny- HST. Legalnie zadebiutuje jeszcze HuczuHucz, którego pod skrzydła wziął
Sokół. Lista już jest długa, a to jeszcze nie wszystko. Jednym słowem: jest na
co czekać.
Na początku
cofnijmy się do roku 2002. Mało znany wówczas raper z Katowic debiutuje z albumem „Masy
ludu na językach”, który został przyjęty z wielkim entuzjazmem nawet przez
największych krytyków i do dzisiaj uważany jest za jeden z najlepszych albumów w
Polsce. Kariera przed HaSTem stała
wręcz otworem, co mamy dalej? Przez blisko dekadę jedynie parę featów z aferą na policji w tle. Jednak w tym roku HST postanowił domknąć materiał na nową
solówkę. Po zawirowaniach związanych z wytwórnią swoją nową płytę wyda w MyMusic. „Sen koszmarny” już 13 maja
trafi na sklepowe półki, oby to powrót na scenę z przytupem.
Dzień
później premierę będzie miała miejsce już 5
część Kodexu. Magiera i L.A. na swoją
nową producencką płytę zaprosili takich tuzów, jak: DonGuralesko, Sokół, Ten Typ Mes, Peja, Sobota, Trzeci Wymiar, VNM czy Miuosh. Wrocławski duet w ramach akcji promocyjnej wyprodukował również najdłuższy posse-cut w historii polskiego rapu. 41 raperów na pięciu bitach., tego jeszcze nie było.
„Gdzie wasze ciała porzucone” tak brzmi tytuł pierwszego
legalnego albumu Hucza. Raper z
Gdyni, rocznik ’90, który jest autorem podziemnego albumu „Po tej stronie raju”. Płyta ukaże się nakładem warszawskiej
wytwórni Prosto. Jak dotąd słuchacze
poznali jeden singiel z nadchodzącej płyty- „VHS/Jak
nie teraz to kiedy”. Premiera albumu
19 maja.
Tede albumem „Elliminati” dokonał przewrotu na scenie. Nawet najwięksi krytycy
talentu szefa WJ szczerze gratulowali i propsowali tę płytę.. Po roku od
premiery poprzedniego albumu wraca on z nowym materiałem. „#kurt_rolson” ma podtrzymać tendencję
zwyżkową rapera, także raz na zawsze zamknąć usta nieprzychylnym opiniom. Album ma być newschoolowy w pełni tego słowa znaczeniu. Trapów i bangerów więc nie zabraknie. Za produkcję odpowiedzialny jest nie kto inny, jak Sir Mich.
Koniec
miesiąca natomiast należy do jednej z legend polskiej sceny. Eldo po 4 latach przerwy wraca z
solowym materiałem. „Chi”
wzbudza zainteresowanie wśród słuchaczy już samą nazwą. Raper podkreślił w informacji prasowej, że jest to jego najbardziej dopracowany album. Gościnnie na płycie
będzie można usłyszeć Pelona, W.E.N.A. oraz Tomsona. Dyskografię Eldoki zamyka
wydany w roku 2010 album „Zapiski z 1001
nocy”, który uzyskał status platynowej
płyty. Premiera 28 maja.
Pełna lista premier:
10.05 -
Wujek Samo Zło x Filip Siejka „Wszystko gra”
13.05 - HST „Sen
koszmarny”
14.05 - Egotrue „Definicja Ego”
14.05 - White House „Kodex V”
17.05 - Spinache „Spinache”
19.05 - HuczuHucz – “Gdzie wasze ciała porzucone”
23.05 - Tede „#kurt_rolson”
28.05 - Eldo „Chi”
W maju ma
także ukazać się płyta Patokalipsy pt. „Drogra krajowa 0.7”, jednak data premiery podziemnego projektu jest jeszcze nie znana.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz